18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Drzewo i ja”. Wiślańskie kulisy pracy nad filmem [ZDJĘCIA]

Katarzyna Koczwara
W filmie Drzewo i ja główną rolę gra Jacek Braciak.
W filmie Drzewo i ja główną rolę gra Jacek Braciak. Marek Krakowski
W Wiśle właśnie skończyły się zdjęcia do filmu Łukasza Nowaka „Drzewo i ja”. Twórcy produkcji, w której główne role zagrają: Jacek Braciak , Joanna Orleańska i debiutujący 6-letni Konrad Musioł, zadomowili się w Beskidach. - Dostaliśmy pełne wsparcie od miasta i mieszkańców. Robiłem już filmy w różnych miejscach, ale nigdzie nie było takiej dawki pozytywnej energii. Dostaliśmy dużą pomoc, dowody sympatii i życzliwości - mówi Piotr Ledwig, producent filmu z Aurora Film Production.

Główne sceny kręcono w okolicy szczytu Cieńkowa. Malowniczy widok zarówno na dolinę Malinki jak i Czarnego ujął filmowców. - Mamy tutaj urokliwy plener jednocześnie z dobrą drogą dojazdu, co w naszym wypadku jest to warunek konieczny - wyjaśnia producent. Plener chwali także obsada aktorska. - Bardzo tu jest pięknie, brzmi to jak banał, ale tak jest. To pozwala znosić bez żadnych cierpień wielogodzinną obecność na planie. Nawet jak się czeka to w bardzo przyjaznych okolicznościach przyrody - przyznaje Jacek Barciak, odtwórca roli ojca.

Filmowcy nie wykorzystali jednak naturalnego drzewa do produkcji. - Wybudowaliśmy drewniany dom, jednocześnie postawiliśmy drzewo zrobione z prawdziwego konaru ze sztucznymi liśćmi. W filmie w drzewo strzela piorun, następnie zostaje ścięte. Szkoda byłoby niszczyć tutejsze drzewo - zauważa producent.
Film jest konkretnie osadzony geograficznie. - Nie będzie problemu z domyśleniem się, gdzie film powstał. Jesteśmy w konkretnym miejscu. Mamy scenę, jedną z ważniejszych, w której ojciec po wspólnie spędzonym dniu z synem, przy zachodzie słońca odpytuje go z lokalnych szczytów. To scena, w której ojciec jest dumny, że ma tak mądrego syna. Kręciliśmy także na Fojtuli (Wisła Czarne - przy.red.). Chcemy być w prawdzie geograficznej. Nie uciekamy od nazewnictwa. Podkreślamy, gdzie jesteśmy - zapewnia Piotr Ledwig

Poza Wisłą filmowcy gościli także w Żywcu, pojawią się także w Łodygowicach. Nie jest jeszcze znana data premiery, ale są konkretne plany wobec mieszkańców Wisły. - Chcielibyśmy zrobić pokaz dla wszystkich, którzy nas podczas zdjęć wspierali, których tu poznaliśmy. Chciałbym zrobić wewnętrzny pokaz. Chcemy także pokazać film na festiwalach i przeglądach. Bardzo chętnie odwiedzimy cieszyńskie Kino na Granicy - przyznaje producent.

W filmie debiutuje 6-letni Konrad Musioł. Filmowcy nie byli pewni, czy młody człowiek sprawdzi się w wyczerpującej pracy na planie. - To chłopiec, który jest szalenie zdyscyplinowany, poczynając od powtarzalności ujęć, tekstów, nastroju, jest świeży, prawdziwy, ujmujący, spontaniczny. Długo mógłbym o nim mówić w samych superlatywach - mówi Jacek Barciak, filmowy ojciec Konrada. - Do pierwszych scen ani my, ani rodzice nie byliśmy pewni, jak sobie Konrad na planie poradzi. Próby próbami, a plan to coś innego. Konrad ma pewien rodzaj wakacyjnej przygody. To dzieciątko świetnie się odnajduje na planie - dodaje producent.

Film „Drzewo i ja” powstaje na motywach opowiadania Rafała Kapelińskiego. Jest to historia o 8-letnim chłopcu, jego relacjach z rodzicami (przede wszystkim ojcem), pasji, przemijaniu, miłości. Film będzie trwać około 30 minut. Reżyserii podjął się Łukasz Nowak, absolwent Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto