MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Kuźni mają za zadanie zadomowić się w środku tabeli

Tomasz Wolff
Krzysztof Sornat (w środku) ma za zadanie zakończyć sezon w środku tabeli i zacząć budować nowy zespół, złożony w większości z wychowanków Kuźni. Tomasz Wolff
Krzysztof Sornat (w środku) ma za zadanie zakończyć sezon w środku tabeli i zacząć budować nowy zespół, złożony w większości z wychowanków Kuźni. Tomasz Wolff
W ostatnich kilku latach zespoły przyjeżdżające do Ustronia nastawiały się na ciężką walkę. W tym sezonie Kuźnia nie jest już tak silna. Siedem wywalczonych punktów w pięciu spotkaniach i ósme miejsce w tabeli.

W ostatnich kilku latach zespoły przyjeżdżające do Ustronia nastawiały się na ciężką walkę. W tym sezonie Kuźnia nie jest już tak silna.

Siedem wywalczonych punktów w pięciu spotkaniach i ósme miejsce w tabeli. Początek kolejnego sezonu Kuźni Ustroń w bielsko-bialskiej lidze okręgowej nie wygląda imponująco, ale też nikt nie robi z bilansu tragedii. Kuźnia, będąca do tej pory jednym z najsolidniejszych zespołów w V lidze, w tym roku nie jest już taka mocna. Dla przypomnienia, w ostatnich sześciu sezonach jedenastka z Ustronia ani razu nie skończyła rywalizacji poza pierwszą dziesiątką. Dziś coraz mniej kibiców pamięta sezon 2000-2001, w którym Kuźnia przegrała walkę o IV ligę w ostatnim meczu z żywiecką Koszarawą. Ubiegłoroczne rozgrywki zespół zakończył na piątym miejscu z dorobkiem 49 punktów. W tym roku wynik ten będzie ciężko powtórzyć.

- W najbardziej tłustych latach mieliśmy sponsora. Mogliśmy pozwolić sobie na sprowadzanie dobrych graczy. Dziś, jak większość klubów, borykamy się z kłopotami finansowymi i musimy liczyć się z każdym groszem. W takiej sytuacji jedynym poważnym wzmocnieniem było ściągnięcie do klubu doświadczonego Dawida Kruszki. Młodzi zawodnicy, którzy skończyli wiek juniorski nie będą od razu błyszczeli na boiskach V ligi. Potrzebują trochę czasu. Budujemy nową drużynę, opartą głównie o naszych wychowanków - mówi Marian Żebrowski, kierownik drużyny.

W sobotę gracze Kuźni podreperowali trochę konto punktowe, wygrywając 4:2 z najsłabszą w tym sezonie Wilamowiczanką Wilamowice. Bramki dla gospodarzy strzelili Robert Haratyk (11. minuta), Tomasz Jaworski (40. min.), Dawid Kruszka (80. min.) i Rafał Podżorski. Szczególnie mógł podobać się ostatni gol. Podżorski egzekwował rzut różny. Piłka przeleciała pod nogami bramkarza i wpadła do siatki. Szkoda, że w 90. min. gospodarze dali sobie wbić drugą bramkę (pierwszy gol dla gości padł tuż po przerwie).

- Z takim składem nie powinniśmy mieć problemu z utrzymaniem się w lidze. O czołówce też nie mamy raczej co marzyć. Będziemy walczyć o środek tabeli. Musimy zgromadzić jak najwięcej punktów jesienią, żeby spokojniej myśleć o rundzie wiosennej. Jak zawsze będą się w niej dziać cuda, więc musimy być dobrze przygotowani. Najbardziej odczuwam odejście przed sezonem Łukasza Tomali, który przeszedł do Pniówka Pawłowice Śląskie oraz Roberta Żebrowskiego. Mam nadzieję, że Dawid Szpak jest najszybciej wyleczy kontuzję i wróci do składu - ocenia Krzysztof Sornat, który pracuje z zespołem od pół roku.

Jutro Kuźnia Ustroń rozegra kolejne spotkanie. Podopiecznych Sornata czeka ciężka przeprawa w Czechowicach-Dziedzicach z MRKS. Początek potyczki o godz. 17. Tydzień później Kuźnia zagra z Zaporą Porąbka na własnym stadionie. Mecz został przełożony z soboty na godz. 16 w niedzielę.

Ostatnie sezony Kuźni

2005/2006, 5 miejsce, 49 punktów, bilans spotkań 14-7-9

2004/2005, 9, 46, 13-7-12

2003/2004, 6, 43, 13-4-13

2002/2003, 3, 59, 19-2-9

2001/2002, 4, 45, 13-6-11

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piłkarze Kuźni mają za zadanie zadomowić się w środku tabeli - Ustroń Nasze Miasto

Wróć na ustron.naszemiasto.pl Nasze Miasto