Tegoroczna pogoda sprawiła jednak psikusa - zima nadeszła z ponad miesięcznym opóźnieniem, dlatego służby miejskie nie musiały wyjeżdżać na ulice z pługami czy posypywarkami. - Do tej pory ponosiliśmy koszty związane z soleniem nawierzchni głównie na mostach, bo tam najłatwiej dochodziło do gołoledzi - wyjaśnia Adam Swakoń, wiceburmistrz Cieszyna. - Cieszymy się z bezśnieżnego miesiąca, bo mogliśmy trochę zaoszczędzić. Tych pieniędzy na pewno nie zmarnujemy - zapewnia wiceburmistrz.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?