- Najczęstsze sugestie uwzględnimy w trakcie ustalania obsady i programu przyszłorocznej imprezy. Opinie mieszkańców są dla nas bardzo ważne, dlatego jeśli pojawią się głosy, by nieco zmienić kształt Święta Trzech Braci, będziemy się nad tym zastanawiać - deklaruje wiceburmistrz Cieszyna, Jan Matuszek.
Podobnie przekonuje Bogusław Haręża, dyrektor Cieszyńskiego Ośrodka Kultury "Dom Narodowy", który co roku organizuje Święto Trzech Braci.
- To dobra propozycja i zobaczymy, jaki będzie odzew mieszkańców. Zastanawiam się tylko, jaka jest wiedza cieszynian na temat finansowych możliwości miasta - stwierdza Haręża.
W przeszłości bywało już, że program Święta Trzech Braci budził spore emocje. Cieszynianie pieklili się, że chcąc usłyszeć gwiazdy, muszą jeździć na koncerty do okolicznych miast, nie tylko Wisły, Ustronia czy Bielska-Białej, ale nawet Skoczowa czy Strumienia.
W ratuszu tłumaczą jednak, że finansowe możliwości gminy są ograniczone.
- Na Święto Trzech Braci wykładamy około 35 tysięcy złotych. To niewiele jak na trzy dni imprezy, dlatego resztę pieniędzy Dom Narodowy musi pozyskać od sponsorów - mówi Matuszek. Wiceburmistrz zaznacza jednak, że jeśli tylko propozycje mieszkańców będą realne, na rynku pojawią się proponowani artyści. - Chcemy przy tym w większym stopniu wziąć pod uwagę gusta młodszej widowni - zaznacza.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?