Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Europa Karpat 2021 w Węgierskiej Górce. O pasterstwie i innych problemach górskich miejscowości

JAK
Międzynarodowa konferencja Europa Karpat, która odbyła się w sobotę 27 listopada w Węgierskiej Górce, była okazją do rozmowy na temat problemów nurtujących ludzi mieszkających w rejonie Karpat.
Międzynarodowa konferencja Europa Karpat, która odbyła się w sobotę 27 listopada w Węgierskiej Górce, była okazją do rozmowy na temat problemów nurtujących ludzi mieszkających w rejonie Karpat. FOT. JAK
- W Polsce mamy kryzys z owcami. Kiedyś mieliśmy dwa czy trzy miliony owiec, a nie wiem czy teraz mamy ze 150 czy 200 tysięcy - stwierdził baca Piotr Kohut, znany hodowca owiec i krzewiciel kultury pasterskiej z Koniakowa, uczestnik międzynarodowej konferencji Europa Karpat, która odbyła się w sobotę 27 listopada w Węgierskiej Górce. Spotkanie z udziałem parlamentarzystów, samorządowców i przedstawicieli środowisk góralskich było okazją do rozmowy na temat problemów nurtujących ludzi mieszkających w rejonie Karpat.

W 31. konferencji poświęconej rozwojowi obszaru Karpat, zorganizowanej przez Sejm RP w Starej Owczarni w Węgierskiej Górce, wzięli udział m.in. przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Marek Kuchcińśki, minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda, wiceprezes Stowarzyszenia Euroregion Karpacki Dawid Lasek.

- Góry mają swoją specyfikę. Tutaj żyje się inaczej, wszystko robi się trudniej i musi być zauważane przy tworzeniu prawa - stwierdził poseł PiS Kazimierz Matuszny, gospodarz konferencji. Podkreślił, że konferencja Europa Karpat jest świetną okazją do tego, żeby m.in. poznać problemy i sugestie samorządowców, które później można wziąć pod uwagę podczas prac w parlamencie, np. przy uchwalaniu prawa górskiego.

Wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed zwracał uwagę, że regiony położone w obrębie Karpat, niezależnie czy jest to Żywiecczyzna czy Bieszczady, łączą tradycja, kultura i szeroko rozumiana turystyka. Podkreślał, że charakteryzują się one szczególną wyjątkowością.

- Dzisiaj dyskutujemy o tym, jaką rolę odgrywają Karpaty w ramach pewnej wspólnoty i myślimy jak w ramach tej wspólnoty wspierać te inicjatywy, które są rozpoczynane lub rozpoczęte już na tym terenie. Wiemy doskonale, że tego typu działania prowadzą kraje skupione wokół Bałtyku czy wzdłuż Dunaju. A my dzisiaj dyskutujemy o Karpatach. Cieszę się, że dzieje się to w Węgierskiej Górce, ponieważ jest to miejscowość, gdzie można pokazać, w jaki sposób polityka spójności oddziałuje na życie każdego Polaka, bo przecież to tutaj w tej chwili budowany jest tunel (obwodnica Węgierskiej Górki - red.), to droga łącząca Polskę od północy aż do granicy na Słowację i dalej - powiedział Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej. Zwracał uwagę, że te wspólne działania w rejonie Karpat nie dotyczą tylko budowania infrastruktury drogowej czy kolejowej, ale również wspólnych projektów m.in. w obszarze kultury.

Tadeusz Fiedor, prezes Oddziału Górali Żywieckich w Milówce, nie ukrywał, że konferencja to dla niego okazja do porozmawiania na temat rozdrobnionych gospodarstw rolnych.

- Zamierzam zapytać parlamentarzystów czy myślą nad tym, żeby przygotować ustawę o scalaniu gospodarstw rolnych. Jeśli ktoś ma trzy hektary w dziesięciu czy więcej kawałkach i jeden od drugiego oddalony o kilka kilometrów, to całkiem mu się to nie opłaca. Komasacja bardzo ułatwiłaby ludziom gospodarowanie, choć wiem, że jest to trudny temat - powiedział prezes Fiedor. Zwracał także uwagę, że dla gospodarzy produkujących sery czy mleko rozwiązaniem byłoby stworzenie na terenie powiatu żywieckiego targowiska czy hurtowni zdrowej żywności.

- Jako pasterze musimy patrzeć na to, co robią parlamentarzyści, samorządowcy, dyskutować z nimi, żeby przekonać do własnych racji, gdzie najważniejszy jest zrównoważony rozwój. Z jednej strony trzeba zachować tradycję, z drugiej - nie przeszkadzać rozwojowi. Słowem kluczem jest: równowaga - powiedział baca Piotr Kohut z Koniakowa.

Baca Kohut podkreślał, że hodowla owiec w Polsce przeżywa kryzys. W pewnym stopniu program Owca Plus, realizowany w ostatnich kilkunastu latach, pomógł zintegrować środowisko, ale nie wystarczył, bo hodowcy zderzają się z przepisami czy nadmierną urbanizacją terenów.

- Nowa Zelandia, Wielka Brytania, Niemcy, Francja to kraje, gdzie pasterstwo, owczarstwo jest na wysokim poziomie, jeśli chodzi choćby spożywanie mięsa owczego czy to, że tam nikt się z tego nie śmieje. Tymczasem w Polsce mamy kryzys z owcami. Mieliśmy dwa czy trzy miliony owiec, a nie wiem czy teraz mamy ze 150 tysięcy czy 200 tysięcy. Jak ktoś chce słuchać o naszych problemach, to chętnie się udzielamy, rozmawiamy z każdą władzą. Różnie to wychodzi, bo wiadomo, że w Polsce jest pięć procent gór, więc pięć pięć procent posłów czy samorządowców góry choć trochę rozumie - stwierdził baca Kohut.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Europa Karpat 2021 w Węgierskiej Górce. O pasterstwie i innych problemach górskich miejscowości - Żywiec Nasze Miasto

Wróć na ustron.naszemiasto.pl Nasze Miasto