Figura Jana Nepomucena w Goleszowie jest jedną z najcenniejszych rzeźb ziemi cieszyńskiej.

Czy kamienna figura świętego Jana Nepomucena, stojąca na skwerze za prezbiterium kościoła świętego Michała Archanioła w Goleszowie, powstała w tym samym warsztacie, co figury Floriana w Cieszynie i Trytona w Skoczowie? Diana Pieczonka-Giec, historyk sztuki z Pierśćca, jest przekonana, że tak. Jeżeli jej opinię podzielą inni specjaliści, Goleszów będzie się mógł szczycić rzeźbiarską, późnobarokową perełką.
Twórcą figur Floriana i Trytona był wielkomieszczanin skoczowski Wacław Donay (1742-1796). Spod jego ręki wyszły także figury stojące wokół kościoła świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie, figury sprzed kościoła świętego Klemensa w Ustroniu, czy figury we wnętrzu kościoła w Wiśle Małej .
- Na pierwszy rzut oka widać, że goleszowski Nepomucen także jest donayowski. W dodatku to jedna z jego lepszych prac - przekonuje Diana Pieczonka-Giec, która Wacławowi Donayowi i jego rzeźbom poświęciła pracę magisterską. Na Nepomucena w Goleszowie natknęła się zaś przez przypadek, przeglądając internetowe strony poświęcone Nepomukom.
- W fachowych katalogach zabytków sztuki nie ma wzmianki o goleszowskim świętym. Figura Nepomucena z pewnością pochodzi jednak ze starego kościoła rozebranego na początku XX wieku. Pierwotnie figura musiała stać przy ścianie, ponieważ nie ma opracowanych pleców. Nie zachował się także oryginalny postument. Ten, na którym stoi święty, został z wykonany z betonu i pochodzi z XX wieku - mówi pierśćczanka, która odwiedziła już Goleszów i oglądała figurę z bliska.
Proboszcz, ksiądz Adam Dróżdż tłumaczy, że w parafii nie zachowały się do dzisiaj żadne pewne informacje ani o figurze świętego, ani o jej fundatorze. Wszystko dlatego, że kronika parafialna zaginęła podczas ostatniej wojny. Wedle zaś ustnych przekazów parafian figura Nepomucena pochodzi zaś z początku XIX wieku.
- Nasza parafia liczy 700 lat, a ta figura z pewnością jest bardzo stara. Poprzedni kościół był niewielki i stał poniżej obecnego. Po pierwszej wojnie światowej został rozebrany, a niektóre elementy jego wystroju, na przykład starą chrzcielnicę, która obecnie jest używana jako kropielnica, przeniesiono do nowego kościoła - tłumaczy proboszcz, dodając, że dawniej w pobliżu goleszowskiego kościoła płynął też potok, który z czasem został ujęty w kręgi.
Według tradycji ludowej Jan Nepomucen jest świętym, który chroni pola i zasiewy przed powodziami. Jego figury można spotkać przy drogach, w sąsiedztwie mostów, rzek, ale również na placach publicznych i kościelnych oraz skrzyżowaniach dróg.