Fotografia z Cieszyna zrobiła furorę podczas konkursu Mazury cud natury.

Polskie Mazury nie znalazły się w gronie siedmiu światowych cudów natury, za to fotografia wykonana przez uczniów i nauczycieli ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Cieszynie zwyciężyła w konkursie na najlepsze zdjęcie przedstawiające obchody Światowego Dnia Głosowania na Mazury. Cieszyńskie "wodne szaleństwo" pokonało aż 2016 innych fotografii.
- Zdjęcie wykonaliśmy 15 września, czyli w dniu głosowania. Wszystko działo się bardzo spontanicznie. Uznaliśmy, że zorganizujemy happening w naszym basenie i pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, ponieważ wśród ponad dwóch tysięcy nadesłanych prac nie było drugiej takiej, którą zrobiono w wodzie - mówi Alicja Witalis, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 w Cieszynie.
Tamtejsi nauczyciele dodają, że dzięki szkolnemu basenowi ich uczniowie na co dzień obcują z wodnym żywiołem. - Pływanie, nurkowanie czy żeglowanie można zaś połączyć z delektowaniem się pięknem otaczającej natury. Mazury spełniają oba te warunki, dlatego głosowaliśmy "za" - przekonują.
9 listopada w Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie odbyła się gala finałowa konkursu "Mazury cud natury". - Dostaliśmy na nią zaproszenie, ale nie poinformowano nas, które mamy miejsce. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jesteśmy w czołówce, dlatego burmistrz sfinansował wyjazd - mówi Witalis.
Na miejscu okazało się, że cieszyńskie zdjęcie zwyciężyło. W nagrodę szkoła otrzymała dobrej klasy aparat fotograficzny. - Nie o nagrodę jednak chodzi. W Olsztynie zostaliśmy gorąco przyjęci. Witała nas m.in. grupa tamtejszych ewangelików. Promując ziemię cieszyńską, wystąpiliśmy podczas uroczystości w strojach regionalnych. Dla wszystkich z nas było to naprawdę duże przeżycie - stwierdza pani dyrektor.