Dlaczego postawienie sygnalizatorów na skrzyżowaniu w Nierodzimiu było tak wielkim problemem?
Wszystko dlatego, że w obecnym kształcie na skrzyżowaniu dwupasmówki ze starą drogą do Skoczowa nie da się tego zrobić. Wcześniej trzeba to miejsce przebudować. W efekcie zaczęło się od sygnalizacji, a skończyło na 9 milionach złotych.
Przygotowania do inwestycji trwały jednak strasznie długo?
Istniały obiektywne przeszkody, które nie pozwalały załatwić tej sprawy w pół roku, tak jak chcieliby mieszkańcy. Przygotowania inwestycji nie tylko w Ustroniu, ale w całej Polsce, a nawet Europie, trwają trzykrotnie dłużej niż sama realizacja. U nas od momentu rozpoczęcia prac projektowych mija drugi, czy trzeci rok. Realizacja będzie zaś trwała dwa lata. Myślę więc, że mieścimy się w normie.
Tej normie towarzyszą jednak emocje mieszkańców.
To uzasadnione, bo ludzie czekają na te inwestycję kilkadziesiąt lat. Jestem jednak niemal pewien, że prace ruszą w przyszłym roku, a za dwa lata skrzyżowanie zmieni się nie do poznania.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?