Cieszyński przegląd jak zwykle zaprezentuje wszystkie odcienie kinematografii: fabułę, dokument, animację, krótki i długi metraż, klasykę i najświeższe produkcje. Projekcje będą się odbywać na pięciu ekranach, między innymi na rynku podczas wieczornych pokazów plenerowych.
- W programie każdy znajdzie coś dla siebie. Trzeba tylko umiejętnie rozłożyć siły pomiędzy wybrane seanse - żartuje Wojciech Majewski, dyrektor festiwalu.
Z kolei Patrycja Łyżbicka, dyrektor festiwalowego biura, przekonuje, że przegląd staje się powoli rozpoznawalny, a Cieszyn na początku lipca jest ważnym punktem na kulturalnej mapie kraju. - Świadczy o tym nie tylko fakt, że sale kinowe zostały już w całości zarezerwowane, a nam została tylko pula biletów do rozdania przed seansami, ale także to, że zgłaszają się do nas wolontariusze z całego Śląska, a nawet Warszawy - stwierdza Łyżbicka. Dodaje, że jutro o godz. 17.30 spotka się z widzami Rafael Lewandowski, reżyser i producent filmu "Kret". W piątek o 17.30 odbędzie się specjalny pokaz filmu "Zabić bobra" Jana. J. Kolskiego, a w sobotę o godz. 21 w teatrze Mickiewicza rozpocznie się koncert "Kapeli ze wsi Warszawa". Cieszynianie obejrzą też zrealizowany nad Olzą film "Wszystkie kobiety Mateusza". Jego przedpremierowy pokaz nastąpi w niedzielę o 17.30. W
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?