- Niestety aura nam nie dopisała i mamy dzisiaj niemal letnią pogodę - żartował Roman Kohut, naczelnik jednostki. - Wieje jednak dość zimny wiatr i wbrew pozorom zimno jest odczuwalne - dodał.
W 2012 roku skoczowscy strażacy ochotnicy wyjeżdżali do akcji 23 razy. Ugasili dziewięć pożarów, a poza tym pompowali wodę z zalanych piwnic, likwidowali lodowe zatory na rzekach, usuwali śnieg i lód z dachów, udzielali pomocy ludziom poszkodowanym w wypadkach drogowych.
- Rok 2012 upłynął skoczowskiej straży spokojnie. Szczęśliwie nie mieliśmy wielkich i spektakularnych pożarów. Na drogach również nie doszło do żadnych karamboli, a naszej jednostce udało się pozyskać trochę nowego sprzętu. Życzylibyśmy więc sobie, by rok 2013 był równie spokojny jak 2012 - mówił Kohut.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?