Śląskie? Nigdy tu nie przyjeżdżaj! Oto TOP 10 powodów, dla których nie warto

8.

Przez Śląsk to ja owszem, mogę przejechać, w drodze do Czech albo na Słowację.

W sumie i tak nie widać, gdzie jest granica. W ogóle można zwariować, bo jak jesteś w Cieszynie, to nie wiadomo, czy jesteś w Polsce, czy w Czechach. Tubylcy zarozumiale nazywają go „małą Wenecją” albo „małym Wiedniem”, że niby taki piękny. Naprawdę to jedno z siedmiu miast podzielonych granicą państwową w Polsce? Cieszyn w ogóle ma duże parcie na szkło. Chyba za łapówkę umieścili swoją rotundę św. Mikołaja na banknocie dwudziestozłotowym.