Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec: Na narty na Górce Środulskiej jest jeszcze za ciepło. Chwilowy atak zimy minął? [ZDJĘCIA]

Wioleta Niziołek
Stok w Sosnowcu w tym sezonie miał ruszyć pełną parą. Przypomnijmy, że miasto odkupiło go od prywatnego właściciela, który w poprzednich latach głównie liczył straty. Zima i tym razem nie jest dla ośrodka łaskawa. Śniegu jest mało, a temperatury są za wysokie, żeby naśnieżać stok.

- Mróz musiałby się utrzymać przynajmniej kilka dni - rozkłada ręce Andrzej Kostarz, kierownik ośrodka. Szkoda, bo Górka Środulska nigdy jeszcze nie była tak przygotowana do zimy jak w tym sezonie. Dysponuje w sumie trzema wyciągami narciarskimi, dwoma mniejszymi po 35 metrów i jednym 360 - metrowym, serwisem, wypożyczalnią sprzętu, szkółką narciarską. Są dwie nowe armatki do śnieżenia, ratrak, quad.

Miasto, w przeciwieństwie do prywatnego inwestora, jest wielkoduszne. Inwestuje, nie oczekując zysków. Dopłaca też do ferii, które ze szczegółami zaplanowano m.in. na Środulskiej Górce. Wyciągi nie są drogie. Na małym wjazd ma kosztować zaledwie 80 gr. i złotówkę w weekend, na dużym odpowiednio 1,80 zł. i 2,20 zł. Szkolenie i wypożyczenie sprzętu dla dzieci z Sosnowca w ferie ma być darmowe.

Tymczasem wszystko jak zawsze tutaj zależy od pogody. - Gdybyśmy mieli telefon do nieba, to byśmy zadzwonili - żartują urzędnicy. Ale przykład chociażby poznańskiej Malty pokazuje, że można sobie radzić inaczej. Tam stok jest całoroczny, a sztuczna nawierzchnia umożliwia zjeżdżanie bez śniegu. - Nie skupiamy się na indywidualnym kliencie, bo za rok musielibyśmy zamknąć interes. Są szkoły, przedszkola, firmy. Kto przyjedzie, to pozjeżdża, nawet jakbyśmy mieli wymyślić coś specjalnie dla niego - mówi Michał Kamiński z Malta Ski.

Co na to MOSiR, który zarządza dziś ośrodkiem w Sosnowcu? - Sugerowaliśmy prezydentowi, żeby kupić małą stację mrożenia i na jakiejś części zamrażać stok, a z drugiej strony wydzielić fragment ze sztuczną nawierzchnią. Na razie nie ma decyzji, bo to droga inwestycja, ale w przyszłości może zostać podjęta - przyznaje Zbigniew Drążkiewicz, z-ca dyrektora d/s sportowych MOSiR-u. Póki co na sam zakup armatek, ratraka i quada miasto wydało ok. 512 tysięcy złotych.

Zima nadal niełaskawa dla stoku w Sosnowcu. Miasto nie liczy strat, ale szkoda, że wszystko zależy tylko od pogody

Tak ośnieżony stok w Sosnowcu można podziwiać tylko na zdjęciach archiwalnych. Tymczasem pozjeżdżamy tam najwyżej na sankach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ustron.naszemiasto.pl Nasze Miasto