Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W nocy kradł, w dzień ukrywał się w lesie

WIK
Okradał domy w Wiśle i Brennej, a ukrywał się… w lasach. W końcu jednak 30-letni złodziej wpadł w ręce policji.

W czerwcu wiślańscy policjanci otrzymali informacje o drobnych kradzieżach na terenie Wisły. Nieznany sprawca w nocy włamywał się do budynków mieszkalnych. Z jednej posesji ukradł m.in. plecak turystyczny oraz 300 zł. Kolejnym razem zabrał 3 kg kiełbasy. – Policjanci prowadzący postępowanie wytypowali sprawcę, lecz ten był początkowo nieuchwytny. Wszystko dlatego, że nie miał domu. Przez dłuższy czas unikał ludzi, ukrywając się w wiślańskich lasach. W końcu jednak prowadzone przez policjantów czynności operacyjne przyniosły efekt i wczoraj nad ranem złodziej wpadł w ręce stróży prawa – informuje Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji.

Złodziej został zatrzymany na osiedlu Wróblonki w Wiśle. Śledczy przedstawili mu już zarzuty. Podczas przesłuchania 30-latek przyznał się do dwóch kradzieży. Do jednej doszło w Brennej w rejonie Trzech Kopców. Tam włamał się do budynku i skradł 250 zł. Z domu zabrał jeszcze słodycze m. in. gumy balonowe oraz kilka batoników i paczek dropsów. Innej kradzieży dokonał na początku roku w województwie lubuskim. Z mieszkania skradł 2500 zł. Tej kradzieży dopuścił się po wyjściu z Zakładu Karnego, gdzie odsiadywał wyrok za podobne przestępstwa. Teraz, za kolejne kradzieże i włamania, grozi mu 10 lat pobytu za kratkami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ustron.naszemiasto.pl Nasze Miasto