To tylko niektóre plany. Nowy dyrektor wiślańskiego kompleksu Otto Cymmerman przymierza się także do zmiany sposobu ogrzewania prezydenckiej rezydencji. Obecnie wykorzystywany jest olej opałowy. - Jego cena znacznie wzrosła i musimy szukać alternatywnych rozwiązań - mówi Otto Cymmerman, dyrektor prezydenckiej rezydencji.
Termomodernizacja obiektów nie wchodzi w grę, ponieważ Górny i Dolny Zamek znajdują się pod ochroną konserwatora zabytków. Rozwiązaniem może być jednak montaż kolektorów słonecznych oraz właśnie zmiana paliwa. - Chcemy zastąpić olej opałowy tańszym gazem - nie ukrywa Cymmerman.
Zmiany czekają też Gajówkę obok Dolnego Zamku. Obiekt nie ma zabytkowego charakteru, dlatego rozważane są różne warianty dotyczące jego ocieplenia. Najważniejsza jednak może być zmiana charakteru Gajówki. Dyrektor kompleksu chce, by przestała być ona tylko stołówką dla gości rezydencji, ale mogła serwować regionalne dania wszystkim turystom.
Pomysł podoba się Rafałowi Skurzokowi, prezesowi Wiślańskiej Organizacji Turystycznej.
- Zameczek zwiedza wiele osób i grup zorganizowanych, dlatego regionalna restauracja w tym miejscu ma sens - uważa. Dodaje, że dla wiślan większe znaczenie ma fakt, że prezydent lubi wypoczywać w Beskidach. Bronisław Komorowski już dziś znów odwiedzi Beskidy. W Żywcu spotka się m.in. z podopiecznymi Fundacji Pomocy Dzieciom oraz maluchami z Przedszkola im. Rodziny Komorowskich. W Wiśle Anna Komorowska weźmie udział w otwarciu VIII Zimowych Igrzysk Olimpiad Specjalnych.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?