MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Zatrzymany "bombowy żartowniś"

JAK
materiały policji
Policjanci zatrzymali 21-latka podejrzanego o wywołanie fałszywego alarmu o podłożeniu ładunku wybuchowego w bielskich sądach. Z czterech budynków ewakuowano ponad 500 osób, a koszty policyjnej akcji szacuje się na blisko 60 tys. zł. Czy to koniec fałszywych alarmów w bielskich sądach?

– W samo południe 9 maja oficer dyżurny odebrał telefoniczne zgłoszenie o bombie podłożonej w bielskim sądzie. Na miejsce skierowani zostali policjanci i służby ratunkowe. Z czterech budynków bielskich sądów ewakuowano ponad 500 osób. Policyjni pirotechnicy wraz z psem szkolonym do poszukiwania materiałów wybuchowych skrupulatnie przeszukiwali każde pomieszczenie. Alarm okazał się fałszywy – informuje Elwira Jurasz, rzecznik bielskiej policji. Dodaje, że w tym samym czasie kryminalni poszukiwali sprawcy wykorzystując w tym celu wszystkie środki techniczne będące na wyposażeniu policji. – Śledczy ustalili i zatrzymali „bombowego żartownisia". Zgromadzony materiał dowodowy dostarczył podstaw do przedstawienia mu zarzutów – podkreśla Jurasz.

Z ustaleń wynika, że bielszczanin pożyczył telefon komórkowy od swojej nieletniej koleżanki. Zatelefonował do dyżurnego z informacją „o bombie”, a następnie zniszczył aparat. Myślał, że uda mu się w ten sposób uniknąć zatrzymania.

Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Teraz musi się zgłaszać do komendy pięć razy w tygodniu. Za popełniony czyn może trafić za kraty nawet na 8 lat, a w przypadku skazania prawomocnym wyrokiem zmuszony będzie uregulować koszty policyjnej akcji sięgające 60 tys. zł.

Przypomnijmy, że fałszywe alarmy w bielskich sądach przy ulicach Krasińskiego, Mickiewicza, Cieszyńskiej, czasami Bogusławskiego paraliżują pracę tych instytucji już od kilkunastu miesięcy. Od początku roku odnotowano już ponad 10 takich zdarzeń.

- Jesteśmy, delikatnie mówiąc, mocno zdenerwowani tą sytuacją. Jednego dnia mieliśmy dwa alarmy. Policja raz sprawdziła budynek, a po 15 minutach znowu był alarm – mówił niedawno „Dziennikowi Zachodniemu" sędzia Jarosław Sablik, rzecznik bielskiego Sądu Okręgowego.

Czy teraz fałszywe alarmy ustaną? Czas pokaże.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zalane Gniezno 2 - 20.05.2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bielsko-Biała: Zatrzymany "bombowy żartowniś" - Ustroń Nasze Miasto

Wróć na ustron.naszemiasto.pl Nasze Miasto